Mimo że Grabowski zapierał się, że żadnego ślubu nie będzie, nie mógł odmówić pięknej Anicie. W ostatnią sobotę zakochani powiedzieli sobie "tak" w Urzędzie Stanu Cywilnego w Puławach, rodzinnym mieście panny młodej.
Anita i Andrzej zaprosili swoich najbliższych przyjaciół i rodzinę. W sumie 70 osób. Nie zabrakło oczywiście Jana Nowickiego (70 l.), który był świadkiem Grabowskiego. Zapewne w rewanżu za pełnienie przez Grabowskiego tej samej roli na niedawnym ślubie Nowickiego.
Po wyjściu z urzędu Grabowski nie tryskał radością, ale raczej z powodu nie najlepszej pogody. W Puławach padało prawie cały dzień.
Po ceremonii małżonkowie wraz z gośćmi udali się do Kazimierza Dolnego. Tam w jednej z ekskluzywnych restauracji odbyło się prawdziwe weselisko. Stoły uginały się od wyśmienitego jedzenia i trunków, a bawiono się do rana.
Grabowski i, od soboty, pani Grabowska spotykali się od dwóch lat. Poznali się, gdy Andrzej był jeszcze mężem Anny Tomaszewskiej (58 l.), z którą ma dwie córki. Wybranka "Kiepskiego" również po pierwszym małżeństwie została z dwoma dziewczynkami.
Teraz i Anita, i Andrzej mogą się już cieszyć, że są małżeństwem i stworzyć nowy dom. Państwu młodym życzymy stu lat w szczęściu!