Odcinek Milionerów z 20 września 2017 roku był naprawdę udany. Wszystko dzięki udziałowi w nim kierowcy autobusu miejskiego z Gorzowa Wielkopolskiego. "Ja nie wiem jak ty się wytłumaczysz z tych pieniędzy kolegom z pracy” – takie słowa padły z ust Huberta Urbańskiego w stronę Macieja – uczestnika 67. odcinka popularnego programu „Milionerzy”. Maciej Walewski na co dzień pracuje w komunikacji miejskiej w Gorzowie Wielkopolskim. 30-letni mężczyzna jest miłośnikiem koszykówki i absolwentem Geografii Uniwersytetu Szczecińskiego. We wtorkowym odcinku zawalczy o duże pieniądze. Uczestnik doskonale radził sobie z pytaniami z zakresu świata muzyki, medycyny, a także filmu. Poradził sobie nawet z trudnym pytaniem z zakresu historii. Schody zaczęły się, gdy Maciej Walewski w Milionerach usłyszał następujące pytanie: Co wywołuje kiłę? Zawodnik miał do wyboru, tradycyjnie, cztery odpowiedzi. Były to: A) pałeczka B) laseczka C) prątek D) krętek. Mając w kieszeni 125 tys. złotych i nie znając odpowiedzi na zadane pytanie Maciej Walewski zrezygnował z dalszego udziału w programie.
Milionerzy: Uczestniczka zarobiła na KEBABA
Milionerzy - pytanie o kwiaty z błędem. Modre chabry czy żółte narcyze?
Milionerzy. Przystojny lekarz specem od Słowianek Donatana
W którym programie rozrywkowym powinieneś wziąć udział?