22-letnia Christina Grimmie została postrzelona tuż po koncercie w Orlando. Gdy wokalistka znana z programu "The Voice" rozdawała autografy, podszedł do niej nieznany mężczyzna i oddał w jej kierunku pięć strzałów. Na napastnika rzucił się Brat gwiazdy. Morderca podczas szarpaniny popełnił samobójstwo. Ranna piosenkarka trafiła do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować Christiny. Tymczasem do zagranicznych mediów trafiają nowe informacje na temat zabójcy.
Kim był morderca Christiny Grimmie?
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy mężczyzna nie znał osobiście piosenkarki. Jednak na koncert w Orlando przyjechał z zamiarem popełnienia przestępstwa. Napastnik był uzbrojony w nóż myśliwską i dwa pistolety. Wcześniej nie był notowany w policyjnych kartotekach. Istnieje prawdopodobieństwo, że szaleniec był psychofanem Christiny. Miał 27 lat. Przy jego zwłokach znaleziono bilet powrotny z Orlando do jego miejscowości. Późnym popołudniem w sobotę 11 czerwca policja poinformowała, że mordercą Christiny Grimmie był Kevin James Loibl.
ZOBACZ: Wokalistka The Voice zastrzelona - Dawid Kwiatkowski umieścił wzruszający wpis