We wtorek (21 września) wieczorem media społecznościowe zaczęły zalewać wiadomości o śmierci Michała Banaszka. Informacje potwierdziła wytwórnia muzyczna Step Records", z którą współpracował raper. W środę 22 września, wytwórnia opublikowała informacje i przekazała prawdopodobną przyczynę śmierci Bezczela.
- Drodzy, na prośbę rodziny Michała „Bezczela” Banaszka chcemy zdementować wszelkie nieprawdziwe informacje pojawiające się mediach w związku z jego śmiercią. Przyczyną zgonu Michała było prawdopodobnie zatrzymanie akcji serca. Straciliśmy nie tylko świetnego rapera, ale przede wszystkim dobrego, serdecznego kolegę z którym wszyscy mamy moc wspaniałych wspomnień. Prosimy o uszanowanie żałoby najbliższych zmarłego i nieszerzenie nieprawdziwych teorii związanych z jego odejściem - czytamy w oświadczeniu wytwórni.
Kim jest żona Bezczela Sylwia? Michał Banaszek nie żyje, osierocił syna Oskara
Po śmierci rapera wielu zaczęło być ciekawych, kim jest żona Bezczela, Sylwia? Na jego profilach w mediach społecznościowych nie sposób znaleźć ich wspólnych zdjęć. Pojawiło się kilka sygnałów świadczących o tym, że ich małżeństwo mogło przechodzić kryzys. Pierwszych z nich jest fakt, że Bezczel w statusie związku na Facebooku wpisał, że jest wolny.
Jakiś czas temu Bezczel współpracował ze Szpakiem. Ich znajomość zakończyła się głośnym konfliktem, który śledzili fani rapu. Panowie nagrywali na siebie dissy. W utworze "28 dni później..." Szpaku zasugerował, że Bezczel ma małżeńskie kłopoty.
- Czuję się jakbym się szarpał z umysłowo chorym. Masakra. Przepraszam tylko chorych na downa za twoją nową ksywę i nie, nie wiem gdzie jest k*rwa twoja żona - atakował Szpaku.
Po śmierci Bezczela obraźliwe utwory zniknęły z kanału wytwórni B.O.R, do której należy Szpaku.
- To bardzo ciekawe, jak śmierć człowieka odmienia jego wizerunek. Pluliście na niego przy okazji beefu ze Szpakiem, pluliście przy okazji ostatniego hot16challenge, a dzisiaj wstawiacie wirtualne znicze i smutne buźki. Gardzę Wami, tak jak każdym raperem, który widząc, jak Bezczel się pogubił, omijał go szerokim łukiem. Skończycie w domach bez luster, hipokryci - napisał jeden z internautów sugerując, że Bezczel przechodził ostatnio bardzo trudne chwile.
Jego słowa zdają się potwierdzać koledzy Bezczela.
- Dwa tygodnie temu zapraszałeś mnie na nową płytę, mówiłeś, że jest lepiej. Chociaż do końca w to nie wierzyłem, miałem cichą nadzieję, że małymi kroczkami wyjdziesz z bagna, zrobisz album i jakoś poskładasz to do kupy... - napisał Kacper HTA.
Fakt, że w życiu Beczela ostatnio nie działo się najlepiej potwierdza także Z.B.U.K.U, który z nim współpracował.
- Ostatnio rozmawiałem z nim średnio co dwa tygodnie, czy co tydzień. Miał plany muzyczne, energię, ale i demony, z którymi większość z nas nie musi mierzyć się na co dzień - napisał raper.
Myślicie, że małżeństwo Bezczela i Sylwii mogło przechodzić kryzys? Zobaczcie zdjęcia niżej.