Kim naprawdę jest Jelly Frucik? Filip Nowak budzi skrajne emocje. Niebywałe, kto za nim stoi

2024-10-29 10:38

Jelly Frucik, Szaliny Filip, Filip Nowak. Znany pod różnymi pseudonimami, choć ten ostatni wariant jest jego prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Działa głównie na TikToku, lecz prężnie rozwija się też na pozostałych platformach społecznościowych. 19-letni chłopak robi furorę w sieci, choć jednocześnie budzi skrajne emocje. Można zrobić wielkie oczy, gdy usłyszy się, kto za nim stoi. Kim naprawdę jest Jelly Frucik? Poznajcie szczegóły.

Jelly Frucik, a właściwie Filip Nowak, ma zaledwie 19 lat. Szturmem podbił media społecznościowe, gromadząc w nich kilkaset tysięcy obserwujących. Łącznie "Szaliny Filip" przyciągnął w sieci ponad milion fanów. I choć głównie działa na TikToku, gdzie jego relacje na żywo śledzą tysiące ludzi, to rozwija się także na pozostałych platformach. Ale kim tak naprawdę jest Jelly Frucik i czym się zajmuje? Przede wszystkim: komedią, choć Google określa go jako "artystę muzycznego" - zapewne z uwagi na utwór, który w międzyczasie wydał. Filip Nowak napisał ponadto książkę, która w dużej mierze jest wykreślanką, wypełnioną pustymi przestrzeniami, które zapełnić ma sam czytelnik. Coś na wzór kultowego przed laty tworu "Zniszcz ten dziennik". W internecie nagrywa filmiki prześmiewcze, często żartuje i przełamuje konwenanse. Nie ukrywa tego, że jest "inny", oryginalny, wyróżniający się spośród rówieśników. Pstrokate ubrania, makijaż, niewybredny język - Jelly Frucik ewidentnie chce pokazać, że nie jest "typowym 19-letnim chłopakiem". Jak sam mówi, w sieci "robi bekę" i pragnie zbliżać się do swoich fanów. Nie ma konkretnej grupy docelowej, bo zależy mu na "jak największych zasięgach", lecz łatwo można dostrzec, kto głównie za nim stoi. Z uwagi na treści, jakie "Szaliny Filip" publikuje w mediach społecznościowych, dla niektórych to może być szok. Szczegóły poniżej.

Jelly Frucik przyciąga głównie dzieci. Czy jego filmy są szkodliwe dla najmłodszych? Wielka dyskusja wokół działalności 19-latka

Filip Nowak przyznaje wprost, że najlepiej dogaduje się z najmłodszymi. To zrozumiałe, ponieważ jego widownia złożona jest głównie z dzieci, które oglądają go często za przyzwoleniem rodziców. Widać to chociażby na spotkaniach z tiktokerem, na których najmłodsi pojawiają się w towarzystwie mamy czy taty. Ci nie widzą niczego złego w działalności Jelly Frucika, choć jego filmy budzą coraz większe kontrowersje. Często przesycone są wulgaryzmami, a treści o zabarwieniu "18 plus" mogą budzić niesmak. Jedna ze stacji telewizyjnych przedstawiła niedawno Filipa w bardzo negatywnym świetle.

- Oszukali mnie, nie pokazali niczego dobrego. A przecież mój kanał to nie tylko takie filmy - bronił się wówczas Jelly Frucik, zalewając się łzami na TikTokowych relacjach na żywo. Wtórowali mu fani. - Nie martw się, jesteśmy wesołą rodzinką - tego typu komentarze można było liczyć w setkach.

Rzeczywiście materiał o Filipie Nowaku nie uwzględnił praktycznie żadnej pozytywnej strony 19-latka, a temu zdarza się nagrywać treści z dobrym, pozytywnym przesłaniem. Sam Jelly Frucik pełen jest jednak sprzeczności. Z jednej strony stara się traktować fanów z szacunkiem i sympatią, a z drugiej - w formie "żartu" - niszczył prezenty od nich na nagraniach, albo krytykował ich starania. Co ciekawe, na filmach często występuje z mamą, która także jest coraz popularniejsza na TikToku. Ona jednak mówi wprost, że nie podoba jej się częstotliwość przekleństw, jaka występuje na kanale syna.

Filip Nowak tworzy zupełnie nowe uniwersum, a fani są w niego wpatrzeni jak w obrazek. Czy taki stan rzeczy potrwa długo? Zdania są podzielone

Nie da się ukryć, że Jelly Frucik w stosunkowo krótkim czasie przyciągnął olbrzymią widownie na swoje kanały w mediach społecznościowych. Oglądają go tysiące, śledząc miłosne dramy ze Skolimem, Bartkiem Kubickim z "Genzie" czy innymi twórcami. Ludzie wysyłają mu nawet pieniądze w ramach wirtualnych prezentów, co nie jest niczym zaskakującym - monetyzowanie treści w internecie to zapewne jeden z celów Filipa Nowaka. Czy jego fenomen potrwa długo? Nie wiadomo. Eksperci wskazują jednak, że szczególnie rodzice powinni być wyczuleni na to, kogo ich dzieci oglądają w sieci.

"Szaliny Filip" ma zarówno jasne, jak i ciemne strony, a treści publikowane przez 19-latka w sieci powinny być przepuszczone przez rodzicielski filtr, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Czy jednak jest on głównie pozytywną, czy negatywną postacią w polskim internecie, pozostawiamy już do Państwa oceny. Dajcie znać w poniższej sondzie.

Zobacz galerię zdjęć: Kim jest Jelly Frucik? Filip Nowak szturmem podbił internet

Sonda
Czy Jelly Frucik budzi Twoje pozytywne czy negatywne emocje?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki