Prezenterka "Dzień Dobry TVN" nie wychodzi z domu w wyciągniętych swetrach i podartych spodniach. Kinga zawsze przywiązuje uwagę do tego, jak wygląda i co ma na sobie. A przy tym wzbudza zazdrość innych kobiet i zachwyt mężczyzn.
Tym razem jej doskonały gust zauważył i docenił jeden z kolegów. Podczas nagrywania programu na torze wyścigów konnych na warszawskim Służewcu Kinga poświęciła mu chwilę, dość szczegółowo opisując poszczególne elementy swojej garderoby.
Patrz też: Kinga Rusin chce rozmowy z PSYCHOLOGIEM. Wszystko przez Kuźniara
Oczywiście największe wrażenie robiły buty od Gucciego za ponad 3 tysiące złotych. Ale Kinga nie omieszkała też pochwalić się spodniami za 700 zł oraz bluzeczką i sweterkiem po ok. 1000 zł.
Widać znajomy dokładnie wiedział, jak podejść Kingę, skoro dobre 10 minut spędzili, rozmawiając o ubraniach. Ale nie tylko! Podziwiali też znakomity manicure.
Jak każda kobieta i ta z pozoru zimna profesjonalistka zdała się zapomnieć o pracy, słysząc komplementy z ust mężczyzny. Zresztą kiedy temat wdzięczny, a rozmówca zainteresowany, to i czas mija szybko. Niestety, trzeba było wracać do pracy, ale jesteśmy pewni, że znajomy poznał odpowiedzi na wszystkie pytania nurtujące go przez całą prezentację garderoby...