Jak na córkę najsłynniejszej prezenterki w Polsce przystało, Iga zawsze zachowuje się z klasą i słucha rad mamy. Wszak dla niej jest nie tylko rodzicielką, ale i najlepszą przyjaciółką.
Ostatnio obie panie wybrały się do modnej knajpki na ulicy Kruczej w Warszawie. Raczyły się tam sytym obiadkiem, nieźle przy tym się bawiąc. Ale najlepsze miało dopiero nastąpić. Kinga i Iga zatrzymały się w pobliskiej ciastkarni.
Ach, czegóż tam nie było! Córka gwiazdy TVN nie mogła się opanować i kosztowała łakoci, zanim zrobiły całe zakupy. A trzeba przyznać, że wzięły ze sobą całą torbę słodyczy.
Rusin tylko się uśmiechała. Dobrze wie, że w życiu nie ma co sobie za bardzo odmawiać. Katorżnicze diety, męczące treningi - po co to wszystko? Raz na jakiś czas człowiek musi sobie poszaleć. A jak się ma dobre geny, to i córce modelce, takie kalorie z pewnością nie zaszkodzą.