Kinga Rusin odkąd odeszła z telewizji prężnie działa w swoich mediach społecznościowych. To tam dzieli się prywatnymi informacjami na temat swojego życia i pięknymi kadrami ze swoich egzotycznych podróży. Bardzo często zabiera tam również głos w ważnych kwestiach społecznych czy politycznych. Była prowadząca "Dzień dobry TVN" nie mogła przejść obojętnie obok tego, co wydarzyło się w środę w Sejmie. Zachowanie Szymona Hołowni na temat liberalizacji prawa aborcyjnego rozwścieczyła wiele kobiet. W tym m.in. Kingę Rusin, która w swoim stylu skomentowała to na swoim Instagramie!
Kinga Rusin mocno do Szymona Hołowni: "Proszę przestać grać kobietom na nerwach"
Kinga Rusin mimo że nie jest aktywna w telewizji, to wciąż jest aktywna w mediach społecznościowych. Właśnie tam skomentowała odroczenie sejmowej debaty na temat prawa aborcyjnego. Nie gryzła się w język.
- Ruch Pana Marszałka spowodował, że aborcja właśnie stała się tematem wyborczym. Jeśli nie chce Pan ponieść klęski w wyborach samorządowych, europejskich i prezydenckich, proszę przestać grać kobietom na nerwach. Nie ma zgody na przedmiotowe traktowanie kobiet, na zabawę naszym bezpieczeństwem i naszymi prawami, nie ma zgody, żeby nasze życie było w rękach mężczyzn, tak jakby nie było postępu cywilizacyjnego, jakbyśmy były zdanymi na łaskę niewolnicami - stwierdziła ostro na Instagramie.