Kinga Rusin opublikowała na Instagramie rodzinne zdjęcie. Na fotografii widać ją, jej mamę oraz mamę chrzestną - Danutę Rinn. Kinga Rusin zdecydowała się zamieścić to zdjęcie, żeby sprostować fałszywe informacje na temat jej rodziny, jakie pojawiły się w internecie.
Okazało się, że jeden z portali podał informację, że mama Kingi i Danuta Rinn poznały się na korytarzach TVP. Jak pisze prezenterka, to nie jest prawda.
"Mama i Danusia poznały się i zaprzyjaźniły na początku lat 60tych, bynajmniej nie na korytarzach tvp (jak piszą). Po drugie, Mama zaczęła pracę w biurze handlu tvp w 1994 roku, rok po moim debiucie w telewizji. I od razu uprzedzam pytania: nie, nie załatwiłam mamie pracy w tvp" - napisała Kinga Rusin.
"Mama była specjalistką od umów i kontraktów z długoletnim stażem i biegłym angielskim, mogła wtedy pracować wszędzie. Ale to tvp złożyło najlepszą ofertę" - dodała.