Kinga Rusin w ortezie. Kule pomagają jej w poruszaniu
Kinga Rusin miała bardzo poważne problemy z nogą. Niczym miecz Demoklesa wisiał nad nią zabieg. W końcu była prezenterka TVN zdecydowała się na wizytę w szpitalu. - Za mną planowa naprawa ścięgna, po kilkunastu latach ostrej jazdy na tyczkach i pływania na kajcie. Mały zabieg, ale potrzebny, no i trzeba zdążyć przed kolejnym sezonem. Przede mną kilka tygodni przerwy w naszych "szaleństwach" - poinformowała fanów Kinga Rusin w specjalnym wpisie na Instagramie. Do postu dołączyła zdjęcie, na którym widzimy 52-letnią gwiazdę leżącą na łóżku. Na operowanej nodze założona jest orteza, a obok dziennikarki leżą dwie kule, które pomagają jej w poruszaniu się. Kinga Rusin stara się jednak nie załamywać.
Anita Werner i Anna Kalczyńska wspierają Kingę Rusin
Była gwiazda TVN ma ambitne plany na czas spokojniejszego okresu w jej życiu. - Przy moim łóżku jest metrowy stos niedokończonych książek, odnowione wszystkie subskrybcje do różnych streamingów - nadrobię zaległości czytelnicze i kinowe i nagadam się za wszystkie czasy z mamą, z córkami i z przyjaciółkami! - zapowiedziała Kinga Rusin, którą w trudnym czasie pocieszają koleżanki z TVN. - Zdrowia Kinga. będziesz wkrótce śmigała jak nowa! - napisała Anna Kalczyńska. - Wracaj szybko do zdrowia i wytrzymaj jakoś to nic-nie-robienie! - skomentowała z przymrużeniem oka Anita Werner.
W naszej galerii prezentujemy, jak przez 30 lat zmieniła się Kinga Rusin