Kinga Rusin oburzona zachowaniem organizatorów szczytu klimatycznego w Katowicach! Mimo że całe wydarzenie zostało zorganizowane na wysokim poziomie, dziennikarka głośno wyraziło swoją dezaprobatę! Co tak ją zdenerwowało?
Chodzi o dziczyznę serwowaną w trakcie szczytu. "Na szczycie klimatycznym w Katowicach, na polskim stoisku serwuje się kiełbasę z dziczyzny, a obok, na stanowisku Lasów Państwowych, prezentuje deski zrobione z wyciętych w polskich lasach drzew!" - napisała na Instagramie.
Wpis spuentowała stwierdzeniem, że takie zachowanie mówi wszystko na temat stosunku polskich władz do ochrony środowiska. Zgadzacie się z prezenterką?