Marzena Kipiel-Sztuka to aktorka, której rozpoznawalność przyniosła rola Halinki ze "Świata według Kiepskich". Kobieta wcielała się w postać żony Ferdka Kiepskiego przez dwie dekady. Kipiel-Sztuka pojawiła się również w kilku innych produkcjach, np. "Miłość jest blisko", "Fali zbrodni", "Pierwszej miłości" czy "Behawioryście". "Świat według Kiepskich" był jednak jej głównym źródłem utrzymania. Niestety, niedawno stacja ogłosiła, że popularny serial znika z anteny. Ta decyzja przysporzyła Kipiel-Sztuce wielu zmartwień. W rozmowie z "Twoim Imperium" wyznała, że jej sytuacja finansowa jest fatalna. Aktorka musiała nawet zaciągnąć pożyczkę, aby opłacić rachunki, uzupełnić lodówkę i kupić karmę dla swojego psa.
Fani sitcomu postanowili ruszyć kobiecie na pomoc i w 2021 zorganizowali dla niej zbiórkę. Serialowa Halinka nie zobaczyła jednak ani grosza z zebranych kilku tysięcy złotych. Jak wytłumaczył organizator zbiórki, nie udało się skontaktować ani z nią, ani z jej managerem, więc pieniądze zostały zwrócone darczyńcom. Kipiel-Sztuka zabrała w tej sprawie głos:
- Nie mam menadżera, więc informacja o braku kontaktu z jego strony jest absurdem, którego nie chcę nawet komentować - powiedziała "Twojemu Imperium".
Aktorka zdradziła dziennikarzom tygodnika, że jej sytuacja finansowa nie jest już tak dramatyczna, jak wcześniej, a ostatnie tygodnie przyniosły wiele zmian.
W Poznaniu zagrałam w papilotach na głowie i różowym szlafroku w jednej z reklam. Kilka dni temu dostałam też wynagrodzenie za ubiegłoroczne powtórki „Świata według Kiepskich”, więc moja sytuacja finansowa już nie jest taka zła.
Miejmy nadzieję, że aktorka wychodzi już na prostą i nadchodzące miesiące przyniosą kolejne dobrze płatne współprace.
Galeria: Odeszli z serialu "Świat według Kiepskich