Klan. Izabela Trojanowska zdradza swoją największą tajemnicę

- Wygląda pani świetnie! Czy te zmieniające się cyferki w wieku i 6 na początku robią na pani jakieś wrażenie? Na ile lat się pani tak naprawdę czuje?

- Jakaś cyfra nie będzie psuła mi humoru. Czuję się dobrze, mam dużo energii, uprawiam sport, żyć nie umierać. Bo tak naprawdę, nie kalendarz stanowi o wieku, młodość czy starość to stan ducha.

Przeczytaj: Klan. Agnieszka Kaczorowska o utracie dziewictwa Bożenki: Byłam już po pierwszym razie

- Czy z okazji urodzin, nawet jeśli pani ich nie świętuje, robi sobie pani jakieś podsumowania?

- Niby nie, ale jest to w sumie "magiczna" data. Zaczęłam nagle przeglądać albumy rodzinne.

- Z czego w swoim życiu jest pani najbardziej zadowolona i dumna? A czego pani żałuje? Jest coś, co chciałaby pani zmienić?

- Właściwie na nic nie mogę narzekać, parę rzeczy doprawdy mi wyszło. Szczególnie dumną jestem matką! Moja córka Roxanna jest moim oczkiem w głowie. Mam też dużo pracy, co w tym zawodzie wcale nie jest rzeczą oczywistą. Zastanawiam się, czego tu żałować...

- Miłość. Czy jest w pani życiu ktoś ważny i bliski sercu?

- Miłość? Wszystko się od niej zaczyna i na niej kończy. Tak, jest wiele takich osób, mam wielu przyjaciół i to nadaje sens mojemu życiu. Bo jak napisał Wojtek Byrski w mojej piosence "Słodkich snów": Samotność jest najokrutniejszą z wszystkich kar.

Patrz: Klan. Anna Powierza przytyła w ciąży. Tak wygląda Czesia z Klanu

- Czego Pani życzyć z okazji urodzin? Jakie ma Pani plany, w których powodzenie na pewno się przyda? Czy może zamierza Pani zwolnić tempo?

- Proszę mi życzyć przysłowiowego zdrowia,bo jest jak wiadomo najważniejsze. Poza tym będę go potrzebowała, gdyż kalendarzyk na ten rok mam mocno zapisany. Poza serialem "Klan" mam swoje koncerty z zespołem, występy klubowe i występy z nowym zespołem Romualda Lipko. Tak więc o zwolnieniu tempa nie ma mowy!

Chcesz wiedzieć więcej o "Klanie"? Polub nas na Facebooku!