Po tym, jak Darek dowie się, że jego żona umówiła się z dawnym kochankiem na kawę, oznajmi jej, że nie chce dłużej tkwić w takim związku.
Jest pozamiatane. Nie obchodzi mnie, co z nami będzie... Wróć! Nie ma żadnych „nas” – wykrzyczy jej.
Czesia w odpowiedzi powie mu, że chce rozwodu. Małżonkowie nie będą mogli porozumieć się w kwestii opieki nad córką Darka, dla której Czesia była macochą. Zdecydują więc, że nadal będą mieszkać razem, nawet po rozwodzie.
Ustalimy zasady, żeby sobie nie przeszkadzać. Dom jest duży. Wciąż dużo dla ciebie robię, ale po rozwodzie to się skończy. Nadal będziemy mieszkali razem... Ale w oddzielnych pokojach, już jako wolni ludzie – powie Czesia.