Klątwa Big Brothera? Kilku uczestników zmarło w tajemniczych okolicznościach

Reality-show, takie jak "Big Brother", odmieniły polską telewizję. Co prawda, format ten nie jest u nas jeszcze tak popularny jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie reality-show stanowią najchętniej oglądaną grupę programów telewizyjnych, ale również jest lubiany. Pierwsze edycje programów takich jak "Big Brother" czy "Bar" cieszyły się ogromną oglądalnością. Ale mówi się, że udział w tego typu programie może sprowadzić na uczestnika klątwę...

Niezależnie od plotek, prawdą jest, że kilku uczestników polskich reality-show zmarło w tajemniczych okolicznościach. Anna Baranowska, która wystąpiła w pierwszej edycji programu "Big Brother", została znaleziona martwa w mieszkaniu mężczyzny, z którym była związana. Nie udało się do końca wyjaśnić przyczyn śmierci, ale dzień przed tragedią Baranowska została pobita.

Marian Majewski, który wystąpił w programie "Bar", popełnił samobójstwo. Mężczyzna rzucił się pod pociąg w Czechach. Samobójstwo popełnił również Roman Szewczyk z tego samego programu. Mężczyzna polał się benzyną i podpalił.

Klątwa Big Borthera dała o sobie znać również w Rosji. Piękna Oksana Aplekajewa (†31 l.) brała udział w reality show „Dom 2”, rosyjskim odpowiedniku „Big Brothera”. Cała Rosja śledziła z zapartym tchem ekranowe perypetie ślicznotki. Po programie Oksana została w zagadkowych okolicznościach zamordowana. Po dziewięciu latach ekshumowano jej ciało. Wtedy na jaw wyszła jeszcze jedna przerażająca zbrodnia. Okazało się, że szczątki Oksany zostały zgwałcone przez pracownika kostnicy. Mężczyzna przyznał się do winy i został aresztowany.

Czytaj: Mężczyzna podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki i w Warszawie

Polecamy: Seks-skandal w Hollywood. Afera wstrząsnęła całym światem

Zobacz: Manuela z Big Brothera wraca na salony