Przyszłość programu "Świat się kręci" stoi pod wielkim znakiem zapytania. Członkowie zarządu twierdzą, że program Agaty Młynarskiej ponosi odpowiedzialność za słabe wyniki oglądalności "Wiadomości". Przypomnijmy, że ostatnio stacja podjęła decyzję o zamianie godziny emisji "Świat się kręci" z serialem "Wspaniałe stulecie". Agata Młynarska na swoim Facebooku skrytykowała ten pomysł, twierdząc, że nie zmienia się przyzwyczajeń widzów z dnia na dzień. Teraz to jej program jest obarczany winą za klęskę "Wiadomości". "Świat się kręci" został skrytykowany przez członka zarządu TVP Macieja Staneckiego.
- „Świat się kręci” to program, który nas bardzo dużo kosztuje. Ten format jest też w jakiejś części, trudno konkretnie powiedzieć w jakiej - odpowiedzialny za słabsze wyniki oglądalności „Wiadomości”. Zupełnie nie jest skierowany do tej widowni, która wówczas nie ogląda programów informacyjnych konkurencji. Właściwie trudno powiedzieć, do kogo ten program jest skierowany. To jest pytanie wciąż otwarte - czy warto ten program zmieniać czy raczej warto rozpocząć coś zupełnie nowego - słowa Staneckiego przytacza portal Wirtualnemedia.pl.
Zarząd TVP do końca czerwca br. ma podjąć decyzję o dalszych losach programu "Świat się kręci". - I tak zmieniliśmy już ramówkę, aby wzmocnić start „Wiadomości”, natomiast na temat ramówki jesiennej dopiero rozmawiamy - tak więc to nie jest jeszcze moment, kiedy mogę zdradzać jakiekolwiek szczegóły - stwierdza Stanecki. Jak dodaje, TVP podejmie w tej sprawie ostateczną decyzję do końca czerwca 2016 roku.