W "Pytaniu na Śniadanie" znów działo się wiele. Ostatnio Łukasz Nowicki został poddany na wizji hipnozie, co było w mediach szeroko komentowane, teraz natomiast wdał się w pewną dyskusję, ponieważ nie do końca zgadzał się ze stanowiskiem swoich gości na temat tego, czy alkohol powinien być na studniówce dozwolony czy nie. Oczywiście bronił osób, które w dniu imprezy mają ukończonych 18 lat.
Sprzeczka w "Pytaniu na Śniadanie"! Łukasz Nowicki nie wytrzymał: "Lubiłem łamać zakazy"
Jedną z gościń "Pytania na Śniadanie", która miał rozprawiać w studiu o studniówce, była pewna influencerka. Aria Martelle ma na koncie już kilka tego rodzaju imprez (jedną swoją i dwie jako osoba towarzysząca), dlatego nie miała oporów, by wprost przyznać:
- To jest wyjątkowa noc, na którą wszyscy czekają. Jednak wszyscy praktycznie są pełnoletni, więc uważam, że nie ma w tym nic złego, żeby pili alkohol. Nauczyciele przymykali na to oko, a część imprezowała razem z nami. Wydaje mi się, że to ta jedna noc, kiedy nauczyciele luzują.
Jak można było się spodziewać, ze słowami młodej kobiety nie zgodziła się inna gościni programu, Katarzyna Jaworska, która jako mama piątki dzieci wolałaby, by żaden z nauczycieli nie dawał przyzwolenia jej pociechom na spożywanie napojów wysokoprocentowych na szkolnych imprezach, bo może to prowadzić do uzależnienia.
- Wydaje mi się, że uczniowie i tak będą spożywali alkohol na studniówce i taki surowy zakaz jest czymś złym. I tak ten alkohol będzie, i tak będzie - broniła swojego zdania Aria Martelle.
Dyskusji nie mógł biernie przysłuchiwać się Łukasz Nowicki, który, o dziwo, zgodził się ze słowami influencerki.
Jak ja byłem niepełnoletni, to też już piłem. (...) Nie mówimy o tym, czy alkohol jest dobry, czy zły. Ja wojuję z zakazami, one się nie sprawdzają. W moim życiu było tak, że jak coś było zakazane, to ja bardzo lubiłem łamać te zakazy. (...) Ja byłem w bardzo dobrym liceum w Krakowie i ten alkohol się pojawiał. Im bardziej był zakazywany, tym więcej go było - stwierdził, zastanawiając się, dlaczego alkohol jest zabroniony również w przypadkach, kiedy studniówki organizowane są poza szkolnymi placówkami.
I choć wydawało się, że na tym dyskusja się zakończy, wspominana wyżej Katarzyna Jaworska dodała, że należy młodym ludziom wyznaczać granice, a fakt, że są pełnoletni, nie oznacza, że samodzielni.
Jakie jest Wasze zdanie? Łukasz Nowicki stwierdził ostatecznie, że osobom pełnoletnim nie powinno się stawiać granic, bo w chwili ukończenia 18. roku życia są nazywani dorosłymi.
Polecany artykuł: