Próżno szukać podobnych przykładów. Po premierze filmu "Miszmasz, czyli Kogel-Mogel 3" aktorzy, którzy w nim zagrali, nie kryli swojego oburzenia. Katarzyna Łaniewska (86 l.) wprost powiedziała, że podpisując umowę czytała inny scenariusz, a z filmu wycięto najlepsze sceny.
Ewa Kasprzyk również była rozczarowana, gdyż wycięto cały jej wątek z młodym kochankiem, którego zagrał były mister Polski Jakub Kucner (32 l.). W jednym z wywiadów scenarzystka Ilona Łepkowska (65 l.) powiedziała, że zrezygnowano tylko z tych scen, które aktorka właściwie wmusiła na reżyserze. Wydawało się, że po takiej wymianie zdań panie nie będą już chciały ze sobą współpracować. A jednak... - Tak potwierdzam, dostałam już scenariusz czwartej części - przyznała w rozmowie z Ewą Wąsikowską-Tomczyńską Ewa Kasprzyk. Oznacza to, że mimo konfliktu gwiazdy "Kogla-Mogla" ze scenarzystką, rola Barbary Wolańskiej będzie kontynuowana. Aktorka nie wie jednak czy ją przyjmie. - Nie przedstawiono mi jeszcze żadnych warunków mojego udziału w filmie.
Zresztą przyszłość komedii "Koniec świata, czyli Kogel-Mogel 4" jest niepewna. Wstępie zdjęcia planowano na okres wakacyjny, niestety pandemia koronawirusa prawdopodobnie pokrzyżuje te plany i na premierę trzeba będzie poczekać nieco dłużej.