Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak odpadli w ostatnim odcinku Azja Express. Para jak nigdy zawalała zadanie po zadaniu. Być może był to efekt zmęczenia, które po trzech tygodniach wyścigu mocno dało się im we znaki. Czy tym jednak można wytłumaczyć nieznajomość jednego z najbardziel popularnych cytatów Mikołaja Reja (chodziło o cytat: A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają")? Wszyscy ci, którzy uczęszczają do liceum (lub do nowej, 7-klasowej, podstawówki) nie powinni mieli mieć problemu z tym zadaniem. Tymczasem uczestnicy Azja Express wielokrotnie podejmowali próbę prawidłowego ułożenia cytatu z rozsypanch wyrazów. Bezskutecznie...
- Ja zawsze byłam dobra z polskiego. Myślałam, że mi to zadanie pójdzie ot tak. To są tak poje**e słowa, że mogą się odwrócić - podsumowała ostatecznie zadanie Przetakiewicz.
Co więcej, milionerka była zaskoczona słowem "wżdy". "W życiu takiego słowa nie słyszałam" - stwierdziła.
Również Marta Wierzbicka, wśród uczestników Azja Express najbardziej związana ze sztukami pięknymi, miała problem z tym zadaniem.
- Nikt tak na co dzień Reja nie cytuje - żaliła się do kamery.
Ostatecznie konkurencję tę zwyciężyła Marta Wierzbicka i Staszek Karpiel Bułecka, który z odcinka na odcinek rośnie na gwiazdę tej edycji Azja Express.
Łukasz chciał zapewnić Joannie luksusowe warunki noclegowe #azjaexpress #azjaexpresstvn #tvn #tvnpl #indie #india #realityshow #friends #race
Post udostępniony przez azjaexpresstvn (@azjaexpresstvn) 22 Lis, 2017 o 1:40 PST