Marina Łuczenko to piosenkarka, która została żoną popularnego piłkarza Wojciecha Szczęsnego. Co jakiś czas obiecuje fanom, że wróci do muzyki. Podobno pracuje nad najnowszą płytą. Celebrytka niedawno odwiedziła z ukochanym najpiękniejsze miasta Europy. Była w Paryżu i Rzymie. Oczywiście musiała się tym pochwalić na Instagramie. Wszystko było by pięknie, gdyby nie drobna wpadka, która skompromitowała Marinę w oczach internautów.
Ostatnie zdjęcie z Rzymu, jak zwykle postanowiła przy ozdobić emotikonami. Jedną z nich miała być flaga Włoch. Okazało się, że Łuczenko zamieściła jednak... flagę Węgier! Obie flagi mają te same barwy, ale pasy idą w zupełnie innych kierunkach. - Rzym czy Węgry? - pyta jeden z fanów. - Ps. Te pasy na fladze to w pionie nie w poziomie, każdemu może się pomylić pomidor, mozzarella i bazylia - zwraca uwagę inny.
Wiosnaaaaaaaaa #Rome #italy #italia #rzym #włochy #roma #ood #street #pumafenty #pumaxrihanna #pumacreepers #spring
Post udostępniony przez MaRina Łuczenko - Szczęsna (@marina_official) 5 Kwi, 2017 o 11:25 PDT
Marina szybko naprawiła błąd, ale jednak wpadka pozostanie wpadką. Na szczęście fani pięknej piosenkarki bardziej zwracali uwagę na jej strój (a raczej jego brak), niż na opis fotki. Co sądzicie o takiej wpadce?
Zobacz: Klaudia Halejcio nie zna słów hymnu? Wpadka w Kocham Cię, Polsko