Kiedy obie aktorki ponownie zaszły w ciążę, bardzo się do siebie zbliżyły. W maju tego roku Ania chwaliła się, że wspomoże przyjaciółkę z serialu cudowną wyprawką ze swojej najnowszej kolekcji La Millou. Prezent miał być wart ponad 3 tys. zł.
"Rozmawiałam już z Kasią na ten temat, gdy dzwoniłam do niej z gratulacjami. Mam nadzieję, że prezent jej się spodoba i stanie w pokoju jej dziecka" - mówiła w jednym z wywiadów Mucha. Obiecywała, że Cichopek będzie mogła liczyć na całą wyprawkę: dwa komplety pościeli, prześcieradło, falbanę do łóżeczka, białe łóżeczko projektu Ani, ochraniacz na szczebelki, cztery różne poduszki, narzutki, kocyki i bambusowy otulacz. Tymczasem, jak ustalił "Super Express", wyprawka nie dotarła do adresatki. A przecież Kasia jeszcze w tym miesiącu ma urodzić drugie dziecko.
Zobacz: Cichopek i Hakiel wybrali imię dla córeczki
- Kasia i Ania nie dogadują się ze sobą od dłuższego czasu. Ostatnio nie mają ze sobą żadnego kontaktu. Czasem spotkają się gdzieś przypadkiem na jakimś evencie, ale wymieniają tylko grzecznościowe zwroty. Cichopek bardzo zabolał fakt, że Mucha lansowała swoją kolekcję jej kosztem - zdradza nam przyjaciel aktorek.
Ani menedżerka Muchy, ani Cichopek nie chciały rozmawiać na ten temat. Pozostaje więc mieć nadzieję, że wyprawka trafi do rąk Kasi jeszcze przed rozwiązaniem. I przyjaźń znów połączy obie panie...