Mariusz jest uważany za najlepszą partię w naszym show-biznesie. Ale przez ostatnie dwa lata nikt na stałe nie zagościł w sercu "Pudziana". Za to siłacz brylował na parkiecie "Tańca z gwiazdami", imprezach sportowych, pokazach, premierach, większych i mniejszych bibkach. Ale teraz wszystko się zmieniło. Jak twierdzą jego znajomi - Mariusz ma kogoś!
- Na salonach wielokrotnie mówiło się, że z kimś się spotyka, jednak nikt w to nie wierzył, bo nikt jej nie widział - zdradza nasz informator.
Przyciśnięty do ściany "Pudzian" przyznaje, że jest w stałym związku.
- To prawda, mam kogoś i jest to niesamowita kobieta. Tolerujemy swoje wady, kochamy zalety. Przy niej zrozumiałem, że jestem gotowy do założenia rodziny. Nawet mógłbym mieć teraz dzieci - zdradza nam najsilniejszy Polak.
Mariusz najpierw jednak planuje zaręczyny.
- Jestem tradycjonalistą, więc na pewno zrobię to w zwykły sposób, bez żadnych udziwnień - mówi. - Wszystkie założenia, które sobie postanowiłem, już osiągnąłem. Teraz po prostu przyszedł czas na kolejny etap życia - tłumaczy swoją decyzję.
A pomyśleć, że jeszcze do niedawna siłacz podkreślał, że liczy się dla niego tylko i wyłącznie kariera.