Aż trudno w to uwierzyć, ale Kora została "udomowiona". Piosenkarka, która do tej pory była w ciągłych rozjazdach i dawała czadu na scenie, stała się domatorką. Wszystko przez chorobę. Na szczęście wygrała walkę z rakiem i teraz dochodzi do siebie pod czujnym okiem męża.
- Kora czuje się dobrze. Naprawdę dobrze - wyznaje Sipowicz w rozmowie z "Super Expressem". I faktycznie, gdy ostatnio spotkaliśmy Korę na spacerze z Ramonką, wyglądała świetnie. Widać, że wstąpiły w nią nowe siły. Żyje coraz bardziej aktywnie i nie ukrywa, że dopiero teraz ma czas na zwykłe, codzienne życie. Mąż piosenkarki bardzo się z tego cieszy.
Kora coraz zdrowsza!
- Kora wróciła do swoich codziennych zajęć. Sprząta i gotuje. Jest energiczna i żyje tak jak zawsze żyła - wyznaje Kamil.
W tym roku para również wakacje spędzi w domowym zaciszu.
- Nie wybieramy się na wakacje. Nie będziemy nigdzie wyjeżdżać na pewno. Zostajemy w Polsce, absolutnie - dodaje.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Wojna o Maanam! Chcą koncertować w wakacje, ale Kora mówi NIE!