Kora podzieliła się dobrą wiadomością o stanie swojego zdrowie podczas piątkowej rozmowy na antenie radia RMF FM. Jurorka Must Be The Music stwierdziła, że mimo iż nie można mówić o zwycięstwie, choroba została „spacyfikowana.
- W tej chwili czuję się super. Uważam, że choroba została spacyfikowana, ale na pewno nie można mówić o zwycięstwie, bo ja tak w ogóle w takich kategoriach do tego nie podchodzę. Ona była, ona jest, ona być może będzie. Ja poddaję się rutynie życia codziennego. Jestem totalnie podporządkowana lekarzom i w ogóle o tym nie myślę- wyznała Kora w rozmowie z Dariuszem Maciborkiem.
Zobacz też: Must be the music. Chora Kora znów chce śpiewać! Szykuje NIESPODZIANKĘ
Polska gwiazda rocka przyznała również, że w jej psychice zaszła pewna zmiana. Od czasu czasu gdy zaczęła zmagać się z chorobą, zaczęła postrzegać świat nieco inaczej.
- Właściwie ja teraz mam taki relaks, który jest wymuszony, ale bardzo się cieszę tym czasem. Odpoczęłam. W końcu to był dla mnie taki przetrwalnikowy czas. Więcej miałam odpoczynku niż pracy. Z wiosną wychodzę, mam dużo energii psychicznej, gorzej z fizyczną, ale też jest coraz lepiej. Podziwiam świat, ten cud. Jeżeli w coś wierzę, to jest to na pewno przemiana. Może to banalnie brzmi, ale tak jest. Dzisiaj patrzyłam w niebo, które było tak przecudowne i piękne. Takie właśnie rzeczy mnie cieszą – powiedziała Kora.
Polub nas na Facebooku