Kora wraca na scenę!

Po ciężkiej walce z rakiem jajnika Kora wreszcie wraca do zdrowia. Piosenkarka planuje wrócić na scenę.

- Zaczynam o tym myśleć. Ale powoli, to musi samo przyjść - powiedziała artystka w wywiadzie.

Gwiazda coraz poważniej myśli także o nagraniu nowej płyty.

- Teraz mogę powiedzieć, że nie jest to wykluczone. Słucham wspaniałych płyt nagranych przez moich rówieśników, a nawet artystów o wiele starszych ode mnie. Bob Dylan, Neil Young, Rolling Stonesi - oni wciąż zawieszają poprzeczkę bardzo wysoko - stwierdziła Kora.

Jeszcze kilka miesięcy temu artystka marzyła głównie o tym, by żyć, teraz jej życie znów nabrało kolorów, a ona czuje się coraz lepiej. Niedługo znów będzie musiała pobrać kilka lekcji śpiewu.

- Mam problem z utrzymaniem głosu, bo nie śpiewam - mówiła nam jeszcze kilka miesięcy temu. - Mogłabym dochodzić do zdrowia w Warszawie i wrócić do pracy koncertowej, bo o to głównie chodzi. Ale nie wiadomo, czy byłabym w stanie udźwignąć taki wysiłek. Może byłby skazany na straty? Ja żyję z pewnym wyrokiem. Zrobię próby, poświęcę temu pół roku, wszystko będzie dopięte na ostatni guzik, po czym nagle okaże się, że mój stan się pogorszył, muszę wziąć chemię i co wtedy - pytała wtedy łamiącym się głosem.

Obecnie artystka nie ma już takich problemów. A fani piosenkarki już zacierają ręce na myśl o nowej płycie, a byłby to najpiękniejszy prezent na nowy 2017 rok.

ZOBACZ: Córka Jackowskiego ŻAŁUJE, że nie ma kontaktu z Korą