"Fakt" donosi, że pociecha przyszła na świat kilka dni temu. Ważyła blisko 4 kilo, a mierzyła 59 cm. Szczęśliwi rodzice nie wiedzą jeszcze, jak nazwą synka, ale Kordek nie widzi w tym żadnego problemu.
- Mamy jeszcze dwa tygodnie, żeby zdecydować, jak nasz syn będzie miał na imię - wyznał aktor.
Kordek zdradził ponadto, że był obecny przy porodzie, ale nie robił sobie żadnych zdjęć z tej okazji.
- Nie podlegam takim modom. Natomiast w tym wypadku starałem się współpracować, a nie przeszkadzać.
Młodym rodzicom życzymy dużo szczęścia i radości.