To już nie są żarty. Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor słyną z tego, że pokazują w sieci dystans do siebie. Jednak tym razem pojawił się między nimi poważny zgrzyt. Podczas nagrywania nowego odcinka ich vloga doszło do kłótni. Maciek żartował z przemęczonej żony, a ona nie wytrzymała i surowo oceniła jego rodzicielskie zaangażowanie.
– To jest Joanna, 42 lata, zdenerwowana, sfrustrowana, zgorzkniała. A to jestem ja, 41 lat, uśmiechnięty, zadowolony, szczęśliwy – powiedział uśmiechnięty Maciek.
Zmarnowana Joasia prawie bez sił odpowiedziała:
– Jestem osobą, która od wielu, wielu dni się nie wyspała.
Komentarz męża był natychmiastowy.
– Bo pracuje. Naprawdę straszne! – powiedział ironicznie.
Wtedy padły naprawdę gorzkie słowa:
– Ja jestem, przy okazji mojej pracy, matką. A to jest bardzo ciężkie. Nasza córka ma mamę i długo, długo nic... Więc mój tata... Mój mąż (poprawiła swoje przejęzyczenie Joasia – przyp. red.) ma bardzo dużo wolnego – powiedziała Joasia.
– Wiem, że chciałabyś, żebym ci tatczył, ale niestety nie – skwitował Maciek.
– No zauważyłam, że ty nie umiesz nikomu tatczyć! – wypaliła wkurzona Joasia.
Para ma dójkę dzieci – 11-letnią Janinę i 2,5-roczną Helenkę. Aktorka przygotowuje się właśnie do wrześniowej premiery spektaklu w teatrze Capitol.
Zobacz także: Koroniewska dostaje... ZDJĘCIA PENISÓW! Reakcja Maćka Dowbora zaskakuje!