6 odcinków Warsaw Shore wystarczyło. Karolinie Korwin-Piotrowskiej skoczyło ciśnienie. Dziennikarka skrytykowała we „Wprost” ekipę z hitu MTV.
Napisała, że ludzie z Warsaw Shore to ucieleśnienie słowa kretynizm i mentalna kupa w polskich mediach. Nazwała ich idiotami z zerową inteligencją, ale za to z „ogromnym parciem na szkło i z zamiłowaniem do alkoholu i bzykania”.
Chyba Korwin-Piotrowska nie będzie czekała z wypiekami na twarzy na kolejny odcinek.
Zobacz: Korwin-Piotrowska o modowych blogerkach: "W d... maja poprzewracane"