Koszmarny finał w Hotel Paradise. Zbiorowy płacz i gigantyczna awantura, widzowie oburzeni

Egzotyczna sceneria, boskie ciała i intrygi, to wszystko przyciąga widzów przed telewizory. „Hotel Paradise” robi prawdziwą furorę. Uczestnicy show stali się ekspertami jeśli chodzi o prowadzenie miłosnych gierek. Okazuje się też, że nie boją się działać bezwzględnie, nie zwracając uwagi na uczucia innych. To może wydawać się okrutne, ale między innymi na tym polega ten program. Jego zasady idealnie rozumie Luiza, która za wszelką cenę chce osiągnąć swój cel.

Ostatnie Rajskie Rozdanie wstrząsnęło wszystkimi uczestnikami. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Wszystko przez decyzję Luizy. W poprzednim odcinku dostała ona immunitet od Maurycego. Oznaczało to, że mogła jako pierwsza wybrać partnera i to ona rozdawała tym razem karty. Wszystkim wydawało się, że wybierze Kamila. Luiza jednak zrobiła coś, co wstrząsnęło wszystkimi, a szczególnie Basią…Gdy przyszła pora, że Luzia miała położyć rękę na swoim wybranku, oczy widzów i uczestników śledziły każdy jej krok. Właściwie bez chwili wahania podeszła do… Krystiana! Wszyscy przeżyli prawdziwy szok. Największy jednak Basia. Urocza blondynka w pierwszej chwili nie wiedziała co się dzieje. Przecież to ona i Krystian tworzyli najbardziej udany związek w tym programie. I każdy o tym wiedział. Co więcej nikt nie brał pod uwagę, że ktoś zdecyduje się rozbić taką relację. A jednak! Luiza próbowała wytłumaczyć się ze swojej decyzji.

- Uważam, że Basia zasługuje na faceta, który będzie się o nią starał. Ja widzę tę chemię 101% od Basi, a od Krystiana jej nie widzę. Nie mam nic do stracenia. Przykro mi się robi, kiedy widzę, jak ona się stara, a nie widzę tego odwzajemnienia. Krystian nie docenia tego, że ma tak wspaniałą osobę jak ona - tłumaczyła swoją decyzję Luiza.

PAMIĘTASZ? Bestialski rabunek i pobicie! Gwiazdor "Hotelu Paradise" pokazał drastyczne zdjęcia. Szokujące, do czego dopuścili się sprawcy

Po tym, gdy Luiza wybrała Krystiana, Basia musiała jako ostatnia wybrać nowego partnera. Zdecydowała się położyć rękę na ramieniu Kamila, przy którym stała też już Sara. Teraz przed nim stała poważna decyzja. Wszyscy wstrzymali oddech. Kamil po chwili wahania położył swoją dłoń na dłoni Sary. To przesądziło losy Basi w programie.

Wszyscy stali i nie wierzyli w to co się dzieje. Basia musiała odejść z programu, nic zatem dziwnego, że strasznie się rozpłakała. Przecież to ona i Krystian tworzyli świetną parę i nagle za sprawą jednej decyzji ta rajska przygoda skończyła się. Chociaż Krystian zapewniał w programie, że myśli o Basi na poważnie.

- Jest mi super. Ale to jest program. Zobaczymy, co będzie po programie. Na pewno spróbujemy (po programie być razem), ale to się będzie wiązało z tym, że trzeba się będzie przeprowadzić. Jeśli to jednak będzie to, to żadna odległość nie będzie żadną przeszkodą. To jest kilka godzin jazdy samochodem z Warszawy. Zobaczymy. Lepiej nie planować, bo potem, jak się człowiek ma zawieźć, to jest bez sensu – mówił.

Czas pokaże, czy ich związek przetrwa takie przeszkody i intrygi programu. Z pewnością wszyscy będą tęsknić za Basią, którą większość uważa za bardzo miłą i dobrą osobę.