Kożuchowska jest aktorką z krwi i kości, która zmian do żadnej roli się nie boi. Gwiazda na potrzeby ról przechodzi często niesamowite metamorfozy. Artystka nie ma problemu z tym, że czasem trzeba „popsuć” jej urodę. Tak było jakiś czas temu w przypadku zdjęć do zdjęć do filmu Patryka Vegi „Plagi Breslau”, gdzie Małgosia przeszła totalną metamorfozę. Specjalnie do roli ścięła, podgoliła i przefarbowała włosy, żeby wyglądać groźnie.
- Granie bez makijażu? Świetna sprawa! Nie mam z tym problemu. To fajne uczucie zobaczyć później na ekranie kogoś innego - mówiła w jednym z wywiadów.
Tymczasem w weekend wyglądała kwitnąco. Włosy już dawno jej odrosły i znów mają kolor słonecznego blondu. Natomiast letnia sukienka w grochy z kwiecistym akcentem podkreślała zgrabną sylwetkę gwiazdy, która wyglądała po prostu bosko!