Ona gwiazda "Wiadomości" w TVP 1, on najbardziej znany polski pogodynek. Oboje poznali się w pracy, a teraz są wręcz nierozłączni. Miłość całkiem zmieniła ich życie. Dodała radości i skrzydeł. Na każdym kroku dają sobie namiętne buziaki, przytulają się i miziają. Zupełnie jak nastolatki.
Nieważne są ani miejsce, ani pora. Ostatnio Beata i Jarek ulegli takiej chwili namiętności pod... śmietnikiem. Dziennikarka niemal rzuciła się na swego Kreta. Nie mogła zapanować nad swoimi żądzami i zaczęła wkładać ręce do kieszonek jego spodni. Czego tam szukała? Drobnych czy tylko chciała poczuć krągłości pośladków ukochanego? Tego się nie dowiemy...
Jednak jedno jest pewne - Jarkowi to w ogóle nie przeszkadzało. Wręcz sprawiało radość. Musi mieć do Beaty wielkie zaufanie, bo przecież wiemy, że w męskich kieszeniach można znaleźć wiele dziwnych rzeczy....