Jego znakiem rozpoznawczym jest wyjątkowy sposób prezentowania prognozy pogody. Nikt tak jak on nie potrafi przyciągnąć uwagi widza i w zabawny sposób mówić nawet o wietrze i deszczu. Nic dziwnego, że podczas Szczytu Pogodowego w Austrii Jarosław Kret został doceniony i uznany najlepszym pogodynkiem w Europie!
- Trzecie miejsce zajął Marcus Wadsak z ORF w Austrii, drugie prezenter z NTV z Niemiec, a główną nagrodę dostałem ja - cieszy się Jarosław.
Wpadka Rusin! Wszystko przez zdjęcie z tajfunem. Zgasił ją Jarosław Kret!
Pogodynek otrzymał wyjątkową nagrodę.
- Jest w formie żaby, bo w krajach niemieckojęzycznych na prezenterki pogody mówi się "rusałka pogodowa"- "Wetterfee", a na prezenterów "Wetterfrosch" - "żaba pogodowa", dlatego że tu według tradycji (podobnie jak świstak w USA) żaby przepowiadają pogodę - wyjaśnia pogodynek NOWEJ TV.
Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.