TV
Pogoda
Wideo
Małżeństwo Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy nie przetrwało nawet połowy roku, a para rozstała się w atmosferze skandalu. Antek zostawił ciężarną żonę i uciekł z jej sąsiadką. Teraz byli małżonkowie nie przestają w przerzucaniu się oskarżeniami. Joasia zarzuca niewiernemu mężowi, że nie płaci alimentów. Ten z kolei twierdzi, że prawie była żona utrudnia mu kontakt z synem.
Ich rozstanie było szeroko komentowane przez opinię publiczną. Wielu zachodziło w głowę, po co w ogóle Królikowski i Opozda brali ślub. Antek udzielił właśnie wywiadu, który nieco rozjaśnia odpowiedź na to pytanie. Stwierdził w nim między innymi, że nigdy nie chciał się żenić, a "małżeństwo nie było jego wielkim marzeniem".
- Wiem, że dla niektórych małżeństwo jest bardzo ważnym sakramentem, obietnicą. W moim kontekście, cokolwiek o tym powiem, to będzie żałosne. Małżeństwo w moim życiu nie wyszło. Jest mi przykro, ale tak wyszło - wyznaje Antek Królikowski w podcaście Wojewódzkiego i Kędzierskiego.
Aktor zaskoczył też wyznaniem o swoim małżeństwie. Oświadczył, że nigdy nawet nie mieszkał z Joanną Opozdą.
- Nigdy nie mieszkałem z Asią, tylko naprzeciwko. W tej chwili jestem w trakcie sprawy rozwodowej, nie róbmy większej komedii z mojego życia. To nie jest śmieszne, że ludzie się rozstają w takich okolicznościach, że ludzie zaglądają nam przez balkon i musimy się tłumaczyć ze wszystkiego. Niszczeni są nasi bliscy. To nie jest śmieszne. Wzięliśmy ślub, ale to nie wszystko było, jak być powinno. Nie udało nam się utrzymać tego związku. Żałuję, że to wszystko wyszło na światło dzienne i zostało poddane publicznej debacie, bo cierpi rodzina moich bliskich i po stronie mamy mojego dziecka. Staramy się to uspokajać, bo Vincent to super mały, kochany człowiek i zasługuje, żeby wychowywać się w fajnym świecie.
Wiele do myślenia dają jego kolejne słowa. Aktor przekonuje, że gdy kogoś naprawdę kocha, to całym sobą. Przyznał, że zwariował z miłości do kochanki Izabeli.
- Zawsze staram się być na 100 procent dla kogoś, z kim jestem. Jeśli kogoś kocham, wariuję dla tego kogoś. Zawsze tak miałem i mam tak teraz - wyznaje Antek Królikowski.
Czyżby tym samym przyznał, że nigdy nie kochał żony? Jak myślicie? Piszcie w komentarzach.
Podcasty
Playlisty tematyczne
