Zgodnie z tradycją, królowa Wielkiej Brytanii, musi wyrazić pisemną zgodę na ślub osoby, która ma szansę na objęcie tronu. Choć książę Harry jest daleko na liście, za ojcem, bratem oraz bratankami, to królowa musiała oficjalnie zaakceptować i pobłogosławić narzeczeństwo. Brak aprobaty skutkowałby odwołaniem ceremonii!
Plotki o niechęci brytyjskiej monarchini do Meghan Markle krążą od dawna. Konserwatywnej Elżbiecie II nie podoba się przeszłość amerykańskiej aktorki. Warto przypomnieć, że gwiazda jest rozwódką oraz wielokrotnie występowała na ekranie w odważnych i rozbieranych scenach. Tradycjonaliści podchodzą do nowej księżniczki z dużym dystansem i niektórzy twierdzą, że nie jest godna zaszczytu dołączenia do brytyjskiej rodziny królewskiej.
Media porównały opublikowane niedawno oświadczenie w sprawie księcia Harrego i Meghan Markle oraz te, sprzed 7 lat, wydane przed zaślubinami księcia Williama i księżnej Kate.
- Deklaruje swoją zgodę na małżeństwo między moim najukochańszym wnukiem księciem Walii, Harrym, a Rachel Meghan.
- Deklaruję naszą zgodę na małżeństwo między naszym najukochańszym wnukiem księciem Walii, Williamem, a wierną i uwielbianą przez nas Catherine Middleton.
Doskonale widać, że amerykańska aktorka nie zaskarbiła sobie tak dużej sympatii jak Kate... Ślub Meghan Markle i księcia Harrego odbędzie się 19 maja 2018 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Bajeczny ślub Meghan Markle! Będzie miała suknię za dwa miliony