Rzadko która polska gwiazda zdecyduje się na prywatną imprezę w sylwestrową noc. To bowiem najlepsza okazja, by się obłowić. Sylwestrowe stawki za koncert liczy się podwójnie. I tak oto Rodowicz, która wystąpi na wielkim Sylwestrze TVP 2 we Wrocławiu, zwykle inkasująca za występ 40 tys. zł, tym razem może liczyć aż na 80 tys. zł. Jak ustalił "Super Express", Chylińska, która tej nocy wystąpi na konkurencyjnej imprezie w Krakowie, ma być jej największą gwiazdą i zarobi najwięcej spośród wszystkich wykonawców, bo aż 70 tys. zł. Kayah (48 l.), która zaśpiewa na imprezie Polsatu, ma zainkasować 60 tys. zł. Niewiele mniej zarobią jej młodsze koleżanki. Ewa Farna (22 l.) i Margaret (24 l.) dostaną po 50 tys. zł. Niewiele, bo zaledwie 18 tys., ma dostać za swój występ w Krakowie Justyna Steczkowska (43 l.). Ale przecież i tak nawet kilkanaście tysięcy piechotą nie chodzi.
Zobacz: Sylwester 2015/2016, gdzie w tym roku wystąpią największe gwiazdy