Życie bohaterów programu "Królowe życia" jest równie barwne jak na ekranie. Ulubienicą widzów stała się Dagmara Kaźmierska, która ma za sobą kryminalną przeszłość. Kaźmierska była kiedyś właścicielką agencji towarzyskiej. Została skazana za sutenerstwo, miała na swoim koncie także inne oskarżenia. Opowiedziała o pobycie w więzieniu u Kuby Wojewódzkiego. Gwiazda nieźle radzi sobie w show-biznesie. Została nawet jedną z aktorek Patryka Vegi. Pewną sławą cieszą się również byli bohaterowie programu. Chodzi o Gabriela Seweryna i Rafała Grabiasa, którzy są parą gejów. Próbowali podbić swoją rozpoznawalność na dramatach w swoim związku. Jednak prawdziwą "Królową" okazała się Kaźmierska. Nikt nie spodziewał się z jej ust takich ostrych słów.
ZOBACZ:Wstrząsający apel Karoliny Gorczycy: "Wyp***dalać z mojego miasta chuligani!"
Królowe Życia: Afera stulecia! Kaźmierska o życiu intymnym gejów z programu
Jak widać na zdjęciu powyżej, które pochodzi z Facebooka Pudelka, Gabriel postanowił zdobyć się na pewną złośliwość w stosunku do Kaźmierskiej. Chodziło mu o rzekome relacje kobiety z Piotrem Wąsińskim, reżyserem i producentem programu. Wbił mocną szpilę Dagmarze: - Może teraz będą sceny z producentem Piotrem W. w programie "KŻ". Może ożywi ten program. Na reakcję Kaźmierskiej nie trzeba było długo czekać. Jej wpis jest dosadny i wstrząsający. Gwiazda otwarcie napisała o swoich grzechach, ale i nie powstrzymała się od skomentowania życia intymnego pary gejów: - Gabriel Seweryn, uważam, że Ty ze swoim totalnie przetrąconym kręgosłupem moralnym jesteś ostatnią osobą, która powinna kogokolwiek krytykować. Bo to, jak Wy się prowadzicie ze swoim ,"PARTNEREM RAFAŁKIEM", wzajemnie oszukując, zdradzając, strasząc etc... To jest nieporównywalnie gorsze od tego, czym ja się zajmowałam. Staję do tego, co robiłam. Nie jestem hipokrytką, by udawać przed ludźmi świętą jak WY i wypierać się przeszłości. Trudniłam się sutenerstwem i H...J komu do tego. A już najbardziej TOBIE, bo nie pasujesz w najmniejszym stopniu do mojego prowadzenia się. Ponieważ tyle obcych HU...W w DU...E, co mieliście Wy z Rafałem przez czas WASZEGO KRYSTALICZNEGO ZWIĄZKU, to nie miały wszystkie prostytutki razem wzięte, które dla mnie pracowały (...).
Myślicie, że to początek jakiejś większej afery? Takich słów nie da się cofnąć. Kaźmierska musiała mieć to na uwadze.