Krukówna wraca na ekrany

Po tym, jak o Krukównie zrobiło się bardzo cicho, spekulowano, że popadła w głęboką depresję oraz zaczęła mieć problemy alkoholowe i narkotykowe. Aktorka jednak całkiem niedawno wyznała na łamach "Vivy!", że powodem jej nieobecności były głównie pieniądze. Nie przyjmowała żadnych ról, ponieważ proponowano jej zbyt niskie stawki za pracę, a nie chciała być wykorzystywana przez producentów.

Agnieszka wyznała również, że jak tylko otrzyma interesującą rolę na przyzwoitych warunkach, z pewnością ją przyjmie. Taka oferta właśnie się znalazła. Wkrótce zobaczymy Krukównę w spektaklu Teatru Telewizji, gdzie zagra w jednej z ról obok Krystyny Jandy (57 l.) i Soni Bohosiewicz (34 l.).

Pytanie tylko, czy aktorka za sprawą "Rosyjskich konfitur" powróci na dobre czy będzie to jedynie krótki epizod?