Joanna Krupa po raz kolejny udowodniła, że los zwierząt nie jest jej obojętny. Tym razem jurorka TOP MODEL odwiedziła schronisko w Rzeszowie. Oczywiście miała prezenty dla niechcianych czworonogów.
Patrz też: Joanna Krupa jest w CIĄŻY?!
Modelka przywiozła ze sobą obroże, smycze i ponad pół tony najlepszej psiej karmy. Krupa do Rzeszowa przyjechała ze swoim dziadkiem, który podobnie jak ona, kocha zwierzęta. Modelka w "Kundelku" spędziła cały dzień, gdzie bawiła się z psami, a także pomagała w adopcji.
- Pani Joanna to bardzo wrażliwa, skromna i otwarta na innych osoba. Widać, że kocha zwierzaki. Obiecała jeszcze nas odwiedzić - powiedziała Halina Derwisz, szefowa „Kundelka”.
Jak donosi Fakt, władze schroniska spodziewają się, że sfotografowane zwierzaki trafią do adopcji w ciągu kilku dni.