– Patryk zlecił mi, żeby znaleźć prawdziwych kibiców i zrobić prawdziwe ustawki. Biliśmy się naprawdę, z każdym dublem coraz mocniej… W scenach są prawdziwi kibole. Było ciężko. Rzucali w nas butelkami i pluli. Przy jednym z dubli straciłem pół zęba. Zdarzyło się, trudno. Byli kibice, była wojna, wszyscy się lali – Hołdak ujawnia w rozmowie z nami kulisy pracy na planie.
Cały wywiad z Krystianem zobaczycie w naszym materiale video.