Krystian Wieczorek to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Widzowie pokochali go za role w serialach: "M jak miłość", "Komisarz Alex" czy "Czas Honoru". Aktor prywatnie związany jest z 17 lat młodszą Marią Szafirską. Para wzięła ślub kościelny na Podlasiu. Krystian Wieczorek od wielu lat jest osobą, która nie wstydzi się swojej wiary i od lat otwarcie o tym rozmawia. Teraz, w najnowszym wywiadzie otworzył się na temat aktualnej kondycji kościoła. Nie szczędził gorzkich słów.
Krystian Wieczorek szczerze o kościele. Otworzył się na temat apostazji!
W najnowszym wywiadzie dla "Wprost" aktor poruszył temat kondycji polskiego kościoła. Gwiazdor porównał sytuacje wokół kościoła do raka.
- Jak masz takiego raka, który toczy twoją rodzinę i nic z tym nie robisz, ten rak ma przerzuty. I w kościele tak jest: to nie jest incydent, który ma miejsce i zanika, wycisza się, nie. On się reprodukuje, bo system nic z tym nie robi - powiedział.
Bardzo dużo mówi się również o apostazji, coraz więcej sławnych osób postanawia odejść od kościoła. Krystian Wieczorek powiedział, co myśli na ten temat.
- Ostatnio sprowadzamy apostazję do nagłówka w internecie: jeden to zrobił, drugi planuje. Ja uważam, że to jest trudna i bolesna decyzja, taką byłaby na pewno dla mnie. To nie pstryknięcie palcami - wyznał.
Krystian Wieczorek przytoczył przykład apostazji swojego kolegi. Nie podobała mu się reakcja księdza, według aktora zachował się on jak urzędnik. - Kolega ostatnio mi opowiadał o swojej apostazji. Ksiądz nawet nie był zainteresowany jego motywacjami, ani nim jako człowiekiem. Podszedł do tego jak urzędnik - przytoczył.