Gdy decydowała się na udział w programie „Agent – Gwiazdy” nie przypuszczała, że jej życiu może zagrażać jakieś niebezpieczeństwo. A jednak. Pani Krystyna wraz z innymi uczestnikami programu podjęła się wykonania zadania, w którym musiała przepłynąć spory odcinek Oceanu Atlantyckiego. I choć na początku szło jej dobrze, nagle dziennikarka zaczęła opadać z sił. Wtedy zaczęła nieludzką walkę z ogromnymi falami, które ją podtapiały. Natychmiast na ratunek tonącej Czubównie ruszył Andrzej Gołota. Słynny pięściarz skoczył na główkę do wody i jak najprędzej próbował dopłynąć do koleżanki. Udało się. Gołota chwycił dziennikarkę i starał się utrzymać ją stabilnie na wodzie.
Edward Miszczak w rozmowie z „Super Expressem” z zachwytem opowiedział o akcji ratunkowej Gołoty.
– Nie mogę powiedzieć, jak to dokładnie wyglądało, bo mnie produkcja zabije. Nie zawsze wiemy, co ludzie mogą, a czego nie mogą i nagle jest sytuacja trudna i jest dramat. Ale Gołota jest świetny, uratował Krystynę Czubówną – powiedział nam dyrektor programowy TVN.
Z czasem okazało się, że odcinek, w którym Krystyna Czubówna zaczęła tonąć, to odcinek drugi, który obejrzymy w środę 6 marca 2019 roku.