Prezenterka dziewięć lat temu zniknęła z naszych telewizorów. Wróciła tylko na chwilę, by oczarować głosem w show Polsatu "Tylko nas dwoje". Na co dzień stroniła jednak od warszawskich bankietów. Ostatnio zrobiła jednak wyjątek. Czubówna przybyła na premierę spektaklu "Dieta cud", która w weekend odbyła się w warszawskim Teatrze Palladium.
Pani Krystyna, która opowiadając nawet o cyklu rozrodczym konika morskiego, sprawia, że włos się jeży na karku, ma szalenie wysmakowany gust. Delikatna biżuteria dodała jej uroku, a długachny szal znakomicie sprawdził się w piękny jesienny wieczór. Nawet rozwiana grzywka nie psuła ogólnego wrażenia.