Krystyna Janda nie zamierza przepraszać Marty Kaczyńskiej za żarty z katastrofy smoleńskiej. Przypominamy, że podczas festiwalu w Opolu Janda wystąpiła wraz z Kabaretem TYM. Podczas występu wcieliła się w rolę cudzoziemki, która twierdzi, że w Polsce od dwóch lat mowa tylko o samolocie.
Te żarty zabolały Martę Kaczyńską oraz wielu Internautów. Ich opinie o żarcie Jandy możecie przeczytać TUTAJ.
Aktorka nie zamierza jednak przepraszać ani komentować swojego występu na opolskiej scenie.
- Z tego, co wiem, pani Krystyna w żaden sposób nie będzie się do tej sytuacji odnosić - mówi Na Żywo Marta Bartkowska, asystentka artystki. Z kolei Janda napisała:
- Polacy! Rozluźnijcie się choć trochę. Przepraszam, że wyzywam od Polaków, ale sami się tak nazywacie.