Krystyna Janda pozdrawia Jarka
Krystyna Janda "umie w media społecznościowe". Aktorka chętnie komunikuje się za ich pośrednictwem z fanami. Przekazuje informacje o swoich spektaklach, zabiera głos w sprawach społecznych, a nawet... pokazuje swoją oldskulową kuchnię. Najwięcej emocji wzbudzają jednak wpisy zahaczające o politykę, które wywołują okrutny hejt na artystce. Nie jest tajemnicą, że Krystyna Janda - delikatnie mówiąc nie darzy sympatią ekipy, która rządziła Polską w latach 2015-2023 i lidera tej formacji Jarosława Kaczyńskiego. Z wzajemnością... Jesienią sporym echem odbił się żenujący wpis, który pojawił się na jednym z lokalnych profili PiS na Facebooku. Na fotografii mogliśmy zobaczyć Krystynę Jandę i opis: "Krystyna Janda przeżywa dramat! Ludzie przestali kupować bilety do jej teatru. "K***a czuję się tak, jakby ktoś na mnie na***ł". Teraz aktorka postanowiła pozdrowić Jarka. Oczywiście nie chodzi o Jarosława Kaczyńskiego.
W obszernej galerii pod artykułem prezentujemy, jak przez lata zmieniała się Krystyna Janda
Krystyna Janda czyta wiersz. Jeden szczegół psuje efekt
Artystka w nagraniu czyta jeden z wierszy Jarosława Mikołajewskiego. I to właśnie tego poetę i pisarza pozdrawia. Krystyna Janda wybrała utwór ze zbioru "Ja to ty, ty to ja". W opisie książki na stronie wydawnictwa Austeria autor zdradza, że pisał i zbierał wiersze do tej lektury przez kilka lat.
Najważniejsze chyba z moich wierszy dla dzieci. A także dla niedzieci, skoro sięgają po nie również dorośli i bardzo, bardzo dorośli. Otwarte na zabawę, lecz również na sprawy uniwersalne, jak poszukiwanie swojego miejsca na ziemi, uwrażliwienie na cudzy los, pochwała codziennego wzruszenia, dobroć dla zwierząt… Niektóre doczekały się pewnej sławy, zwłaszcza "Ciebraki", chętnie interpretowane przez młodzież z kół recytatorskich, albo "Ja to ty, ty to ja", wypowiadany na marszach obywatelskich. Te wiersze cudownie zilustrowała Anna Mrowiec, artystka o wielkim talencie i pięknej wyobraźni. Przyjaciółka, z którą przygotowałem już dla wydawnictwa Słowne "Drogocenny kamyczek", wyróżniony w konkursie IBBY
- Jarosław Mikołajewski.
W nagraniu jeden szczegół trochę psuje efekt. Krystyna Janda zdaje sobie z tego sprawę.
Pozdrowienia dla Jarka i dzieci, choć jakość nagrania podła
- napisała aktorka pod filmikiem.