Pod koniec lipca pani Krystyna świętowała 80. urodziny. Była w znakomitej formie. Z uśmiechem na twarzy brylowała wśród gości, których zaprosiła do restauracji Belvedere w warszawskich Łazienkach Królewskich. Wśród nich byli córka Grażyna Torbicka (58 l.), zięć Adam Torbicki (64 l.) oraz przyjaciele z czasów jej pracy w TVP, czyli Bożena (79 l.) i Mariusz Walterowie (80 l.).
W sierpniu natomiast telewizyjna gwiazda spędzała wakacje na działce pod Warszawą. Las, cisza, śpiew ptaków, piękna pogoda sprzyjały relaksowi. Ale niestety w poniedziałek błogi spokój zakłóciło pani Krystynie serce. W nocy z ostrym bólem pojechała do szpitala. Po badaniach okazało się, że miała zawał. Szybko podjęto decyzję o interwencji chirurgicznej. W trakcie ponadgodzinnej operacji udrożniono legendarnej spikerce zatkaną tętnicę.
Loska od blisko 20 lat ma problemy z sercem. Zdiagnozowano u niej zespół takotsubo, bardzo rzadką chorobę, zwaną inaczej zespołem złamanego serca. W momentach wzburzenia i stresu objawia się to, podobnie jak w przypadku zawału, bólem w klatce piersiowej i dusznościami.
Była prezenterka wciąż przebywa w szpitalu. Może być jednak spokojna o swoje zdrowie. Mąż jej córki jest cenionym kardiologiem z tytułem profesorskim.
- Jeśli zachodzi taka potrzeba, są na wyciągnięcie ręki - mówiła Loska.
Pani Krystyno, życzymy szybkiego powrotu do domu.
Zobacz: Olga Frycz pokazała swój nowy dom
Przeczytaj też: Metamorfoza córki Wiśniewskiego. Fabienne coraz bardziej przypomina Mandarynę
Polecamy: Rozwód Jolie i Pitta odwołany? To on zrobił pierwszy krok