Krystyna Mazurówna: Ojciec zmusił mnie do ślubu

2013-04-23 4:00

Znana choreografka i była jurorka "Tylko taniec. Got to dance" Krystyna Mazurówna (74 l.) wyznała, że w swoim życiu popełniła jeden życiowy błąd. W dodatku przez swojego ojca, znanego matematyka prof. Stefana Mazura (+76 l.). Wszystko z powodu chłopaka, który u niej pomieszkiwał.

- Mój tatuś, wzburzony faktem, że córka (wszak z dobrej rodziny) ma w domu nieślubnego jegomościa, zaklinał mnie, żebym w żadnym wypadku nie miała romansu "na kocią łapę". Dla świętego spokoju zaakceptowałam koncepcję ślubu - opowiada "Super Expressowi".

Małżeństwo trwało trzy miesiące, bo okazało się, iż pierwszy mąż liczył raczej na jej rodzinny majątek... - Jedyny, największy błąd w moim życiu. Tyle że zdobyłam doświadczenie, że nie należy słuchać rodziców... - podkreśla pani Krystyna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki