Krystyna Sienkiewicz WYZNAJE: Mam jędrny biust, bo nie noszę stanika

2016-05-04 7:00

Krystyna Sienkiewicz (81 l.) wciąż może pochwalić się jędrnym biustem. Sławna aktorka ma na to swoje sposoby. Ćwiczy i... nie nosi biustonoszy.

Aż trudno uwierzyć, że pani Krystyna skończyła 81 lat. Aktorka, choć jest nieco osłabiona przez udar, którego doznała we wrześniu 2014 roku, fizycznie i psychicznie czuje się dużo młodsza niż pokazuje metryka. Na dodatek jest w pełni naturalna.

- Akceptuję siebie. Nie wyobrażam sobie, żeby chirurg scyzorykiem miał coś majstrować przy mojej twarzy. Cały czas dziewczyny robią sobie okropne liftingi i inne rzeczy. Ja bym się bała i brzydziła - mówi "Super Expressowi" artystka. - Nienawidzę, kiedy koleżanki, i to dużo młodsze, po tych zabiegach mają usta jak kurza dupa. Wyglądają, jakby cały czas były w maskach, bo ich twarze są tak nieruchome. To nie dla mnie - podkreśla pani Krystyna.

Co więc robi aktorka, by mieć gładką szyję i jędrny biust?

- Ja jestem "tancereczka". Cały czas jestem w ruchu - śmieje się gwiazda. - Dużo się gimnastykuję.

Aktorka ma opracowany swój zestaw ćwiczeń o tajemniczej nazwie XO20, którego tajniki, zdradza koleżankom z teatru.

- Na lustrze mam napisane XO20. X to głowa, O - broda. Głowę trzeba najpierw mocno odchylić do tyłu. A potem ściągnąć brodę do przodu i tak 20 razy. Dzięki temu mam jędrne piersi! Nie mam takich pobożnych, że padają na kolana, mimo że nie chodzę w biustonoszach - zdradza Sienkiewicz.

Zobacz: Dariusz K. w więzieniu, a jego żona relaksuje się na Mazurach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki