Po raz pierwszy zamiast zarażać uśmiechem, wszystkich zasmuciła. Wspaniała, pełna energii i optymizmu aktorka Krystyna Sienkiewicz (+82 l.) zmarła w niedzielę w nocy w warszawskim szpitalu. Jak poinformował nas jej bratanek, Kuba Sienkiewicz (56 l.) z Elektrycznych Gitar, gwiazda od tygodnia przebywała w szpitalu z powodu infekcji dróg oddechowych. W Walentynki miała obchodzić huczne urodziny.
Była gwiazdą Kabaretu Starszych Panów i tak kultowych filmów jak „Lekarstwo na miłość” czy „Rodziny Leśniewskich”. Przez długie lata zachwycała i bawiła nas do łez. Niestety, ta pełna życia kobieta, już nie żyje. O śmierci pani Krystyny poinformował w niedzielę rano jej bratanek - lider „Elektrycznych gitar”, Kuba Sienkiewicz. „Dziś, 12.02.2017 w nocy, o godzinie 1:00 zmarła moja ciocia Krystyna Sienkiewicz” - napisał na swoim Facebooku.
- To był nagły zgon. Leżała w szpitalu tydzień, a załamanie stanu zdrowia nastąpiło w ciągu ostatniej doby. Przyczyn nie chcę dokładnie tłumaczyć, ale jedną ze spraw, które ją do szpitala sprowadziły, była infekcja układu oddechowego. Ale to potem się bardzo pokomplikowało – wyjaśnił nam.