Wielbiciele aktora uważają, że przełomem w karierze Gerarda Butlera (Szkota z urodzenia), była rola króla Sparty Leonidasa w filmie "300" (2007 r.), historia bitwy pod Termopilami.
Patrz też: Pilot TV na SE.pl
- W "300" wyzwaniem był też wysiłek fizyczny - wspominał w jednym z wywiadów aktor. - Do żadnej roli nie musiałem tak intensywnie trenować. Ćwiczyłem nawet podczas krótkich przerw. Krzyczałem. Bolały mnie ramiona. Ale, za nic nie oddałbym tych treningów. Dzięki nim osiągnąłem znakomitą formę fizyczną i przygotowałem się psychicznie do roli króla Spartan. Mogłem założyć na siebie płaszcz i przeistoczyć się w Leonidasa, bo byłem odpowiednio przygotowany do tej przemiany.
Niemniej jego wcześniejsza rola Terry'ego Sheridana w obrazie "Lara Croft Tomb Raider. Kolebka życia" (2004) była również doceniona, mimo iż główną atrakcją filmu była Lara i jej odtwórczyni Angelina Jolie! Mówiono, że Butler w równym co Jolie stopniu przyczynił się do sukcesu filmu.
Dramat - USA 2007, reż. Znack Snyder, wyst.: Gerard Butler, Lena Headey, Dominik West, 117 min. Pt., TVN, 20.00