Krzysztof Ibisz tym razem spędził sylwestra z rodziną. Po raz pierwszy od 17 lat nie było go na imprezie telewizji Polsat
W trakcie sylwestra z telewizją Polsat nie zabrakło dużych nazwisk. Imprezę prowadzili Ilona Krawczyńska i Maciej Rock. Wielu widzom brakowało jednak Krzysztofa Ibisza, który uchodzi za jeden z symboli Polsatu. Prezenter w tym roku wybrał domowego sylwestra. Wszystko z powodu narodzin córeczki, Przypomnijmy, że Krzysztof Ibisz pod koniec listopada po raz czwarty został ojcem. Do trzech synów gwiazdora Polsatu dołączyła pierwsza córeczka - Helenka.
Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną Córeczkę. Dziękujemy wszystkim, którzy wytrwale czekali razem z nami. Nasza Królewna, jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi szpitala @szpitalswietejrodziny. Nasze 2 dzielne bohaterki szczególnie wspierał Tata oraz niezastąpiona położna @kbtrzaska. Teraz przed nami wyzwanie, jakim jest dwójka maluchów w domu
- informował na Instagramie szczęśliwy prezenter. Drugim maluchem w domu jest oczywiście syn Borys, który na świat przyszedł we wrześniu 2022 roku. Nic dziwnego zatem, że w tym roku sylwestra Krzysztof Ibisz postawił spędzić w gronie rodzinnym.
Zobacz naszą galerię pod artykułem: Krzysztof Ibisz po raz kolejny został tatą
Krzysztof Ibisz nagle wywołany przez prowadzących "Sylwestrową Moc Przebojów"
O swoim starszym koledze nie zapomnieli jednak ci, którzy w tym roku poprowadzili "Sylwestrową Moc Przebojów". Nagle wywołali Krzysztofa Ibisza. Legendarnemu prezenterowi - jeśli to oglądał - musiało zrobić się bardzo miło.
Myślę, że i my kogoś pozdrowimy. A kogo? Krzysia Ibisza
- wykrzyczała Ilona Krawczyńska, a Maciej Rock dodał: "młodego tatę". To jednak nie wszystko. Prezenterka zaznaczyła, że sylwstrowej ekipie Polsatu w tę szczególną noc brakuje gwiazdora.
Krzysiu, kochamy cię. Gratulujemy powiększenia rodziny. Brakuje nam Cię tutaj
- mówiła ze sceny.
Poza Krawczyńską i Rockiem "Sylwestrową Moc Przebojów" prowadzili: Paulina Sykut-Jeżyna, Aleksander Sikora, Adam Zdrójkowski i Julia Żugaj.